Cztery lata po utworzeniu Sea Cargo Charter (SCC), inaczej Karta Ładunków Morskich ma określać globalne ramy umożliwiające dostosowanie działalności czarterowej do odpowiedzialnych zachowań środowiskowych w celu promowania dekarbonizacji międzynarodowej żeglugi. Inicjatywę wspiera 37 sygnatariuszy by wpłynąć na postęp dekarbonizacji żeglugi w całej branży morskiej, umożliwiając podmiotom czarterującym i armatorom monitorowanie i raportowanie swoich emisji w ramach wspólnych ram.
Rozwiną się nowe technologie, zwiększy zanieczyszczenie środowiska i przekręty. 2022 będzie rokiem intensywnego wprowadzania w gospodarce morskiej nowych technologii – wynika z analizy Su Yin Anand i Tabithy Logan, współzałożycielek The Captain’s Table. Będzie również okazją do wykorzystywania technologii do nielegalnych działań i omijania prawa – ostrzega Windward.
Minęło ponad dziesięć lat od czasu, gdy IMO po raz pierwszy ustanowiła międzynarodowe obowiązkowe środki poprawy efektywności energetycznej statków, mające na celu zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych (GHG). Pakiet środków w połączeniu ze wsparciem przy ich wdrażaniu skierował żeglugę na prostą drogę ku dekarbonizacji.
Eagle Bulk Shipping, jeden z największych armatorów masowców supramax i ultramax, dołączył do Sea Cargo Charter (Karty Ładunków Morskich).
W środę niektórzy z największych światowych koncernów surowcowych i energetycznych podjęli inicjatywę ograniczenia i śledzenia emisji ze statków, które czarterują.
Wyjątkowy projekt NYK - statek napędzany biomasą roślinnego pochodzenia
Najnowszy jack-up Van Oord zwodowany w Chinach
Nowojorskie terminale czeka modernizacja
Siły operacji EUNAVFOR Atalanta przekazały Seszelom osoby oskarżone o piractwo
Australia kolejnym państwem, które dostarczy Ukrainie łodzie bojowe
Indie przejmą port w Iranie. USA mówią o sankcjach